Hint
|
Answer
|
Miałem dzięsieć lat gdy usłyszał o nim świat w mej piwnicy był nasz klub, Kumpel radio zniósł usłyszałem "Blue Suede Shoes" i nie mogłem w nocy spać.
|
Autobiografia
|
Z małego miasta piękne sny Gromadzą się na twoich ulicach Pamiętam, bardzo chciałem tu być Na pewno dużo bardziej niż dzisiaj
|
Małomiasteczkowy
|
Gdy sześć lat skończyłem, do szkoły był czas Maleńka Marzenka żegnała mnie tak Zostawiasz mnie samą, ach, czemu tak jest Me serce zranione do ciebie wciąż lgnie I tuląc się do mnie mówiła mi tak: Nie przejmuj się miły, bo to pierwszy raz
|
Majteczki w kropeczki
|
Pamiętam dobrze ideał swój. Marzeniami żyłem jak król. Siódma rano - to dla mnie noc, Pracować nie chciałem, włóczyłem się.
|
Wehikuł czasu
|
Odkąd zobaczyłem ciebie Nie mogę jeść, nie mogę spać Jak do tego doszło, nie wiem? Miłość o sobie dała znać
|
Przez twe oczy zielone
|
Tylko na Tobie naprawdę mi zależy Tylko Ciebie naprawdę potrzebuję I kiedy kiedy znikasz, kiedy Ciebie nie ma W powietrzu czuję, czegoś mi brakuje
|
I love you
|
Mam tak samo jak ty miasto moje a w nim najpiekniejszy moj swiat nejpiekniejsze dni zostawilem tam kolorowe sny
|
Sen o Warszawie
|
Ściąga nas do ziemi coś, Za najdrobniejszy błąd. Płacimy tym, co świat nam dał Jak ruszyć dalej stąd? Nie patrzę w dół Na cienkiej linie Trzymam się Twoich rąk I mądrych słów.
|
Nie patrzę w dół
|
|
Hint
|
Answer
|
I nie ma drugiej takiej, co ciało takie ma. Nie mogę się powstrzymać - ********! Co to jest za dziewczyna, czy ktoś podpowie mi? Gdy ciało swe wygina - *********!
|
miód malina
|
To Twoja flaga, nasz mlody przyjacielu Nie musisz kochac jej barw, o nie To Twoja armia I zycie w ciaglym biegu Nigdy nie bedziesz juz sam
|
Biała armia
|
każde z nas swoje ścieżki ma wydeptane i sprawdzone od lat czasem myśl mi nie daje spać kto chodzi bokiem kto chodzi bokiem
|
Raz po raz
|
Jestem tego pewny, w głębi duszy o tym wiem, Że gdzieś na szczycie góry, wszyscy razem spotkamy się. Mimo świata który, kocha i rani nas dzień w dzień, Gdzieś na szczycie góry, wszyscy razem spotkamy się.
|
Na szczycie
|
Kiedyś było inaczej, inne życie małolata, W dorosłe życie wkraczał wtedy kiedy umarł tata. Pamięta jak mówił: "Synu, lekcje odrobiłeś? Bądź w domu na ósmą, dzisiaj nic się nie uczyłeś." A on na podwórko, w piłkę grać z kolegami, pierwszy wyjazd na mecz, no i powrót z siniakami.
|
Kiedyś było inaczej
|
Lubię wracać tam, gdzie byłem już, Pod ten balkon pełen pnących róż, Na uliczki te znajome tak. Do znajomych drzwi Pukać myśląc, czy, Czy nie stanie w nich czasami Ta dziewczyna z warkoczami.
|
Lubię wracać tam gdzie byłem
|
Mamy to czego nie ma nikt inny Cenimy ten naturalny kształt Wódeczka lepsza niż whisky i jiny Najlepsze u nas cokolwiek byś chciał
|
My słowianie
|
|